Hmm, bo książeczki są mięciutkie i dość spore (mają około 25 na 25 cm) stąd pomysł na 'puchacza'. A skoro książeczka jest dla najmłodszych to mamy 'malucha'. Łącząc otrzymujemy 'puchacz malucha', czyli puchatą i miękką książeczkę, której właścicielem jest ukochany maluch.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz